Stoiński Jan

Pseudonimy: "Brzoza", "Górski".

Twórca struktur Okręgu Bojowego Kielce majora Henryka Dobrzańskiego "Hubal".

Od przełomu 1939/40 pierwszy Komendant Obwodu Końskie ZWZ/AK.

W nocy z 1 na 2 listopada 1942 roku zastrzelony przez Niemców podczas próby aresztowania.

Stoiński Jan "Brzoza", "Górski" - pierwszy Komendant Obwodu Końskie.
Stoiński Jan

     Urodzony 6 stycznia 1907 roku. Syn chłopa z Radoszyc. Nauczyciel z zamiłowania. Podjął pracę we wsi Jacentów. Następnie zatrudniony w szkole powszechnej Nr 3 w Końskich. W okresie przedwojennym dodatkowo uczył także dzieci Tarnowskich traktując to jako dodatkową pracę. Jako podporucznik rezerwy był członkiem Związku Oficerów Rezerwy w Końskich. Społecznik, działacz kulturalny. Organizator m.in. chóru szkolnego i zespołów tanecznych. Wojna uniemożliwiła mu ukończenie studiów w warszawskiej Wolnej Wszechnicy Polskiej. 2 września 1939 roku (niektóre źródła podają, że nastąpiło to pod koniec sierpnia) pobiera się w Warszawie z pochodzącą z Końskich Krystyną Zarębską. Sam wyruszył do swojej jednostki, a żona (absolwentka Szkoły Higienistek Dyplomowanych) rozpoczęła pracę w szpitalu na Solcu w Warszawie. Zginęła tam 25 września 1939 roku podczas nalotu lotniczego.
    Foto:  Na początku października 1939 roku powrócił do Końskich i zamieszkał w domu swojego przyjaciela Wilhelma Zamory przy ulicy Spacerowej 4. Często odwiedzając rodziców mieszkających nadal w Radoszycach, w trzeciej dekadzie października, nawiązał kontakt z kwaterującym w niedalekiej gajówce Zychy majorem Henrykiem Dobrzańskim „Hubal”. Ten podjął właśnie decyzję o powołaniu organizacji konspiracyjnej pod nazwą „Okręg Bojowy Kielce”. Na czele Ośrodka Bojowego „Henryk” obejmującego Radoszyce powołał Jana Stoińskiego, który przyjął pseudonim „Brzoza”. W połowie listopada Stoiński przeniósł się do Końskich i na rozkaz majora „Hubala” miał rozbudować organizację wyższego szczebla, obejmującą teren całego powiatu koneckiego. Nadano jej nazwę Obwód Bojowy „Limba”. Do końca roku udało mu się zaangażować do działalności szereg osób w tym również powstające samodzielnie grupy konspiratorów.

    Jeszcze w grudniu major Dobrzański podporządkował podległy sobie Okręg Bojowy Kielce strukturom Służby Zwycięstwu Polsce. Komendant Okręgu SZP powołał na terenie powiatu koneckiego Obwód Końskie na jego czele stawiając Jana Stoińskiego. Możemy przyjąć, że od początku 1940 roku na terenie powiatu koneckiego rozpoczął działalność Obwód Końskie Związku Walki Zbrojnej, który otrzymał kryptonim „Metz”. Jednocześnie ze zmianą podległości Komendant Stoiński zmienił pseudonim na „Górski”. Wiele w wskazuje, że także w tym czasie otrzymał awans na porucznika. Jako Komendant Obwodu Stoiński całkowicie poświęcił się organizacji podległych sobie struktur. Został za to doceniony w roku 1942 kolejnym awansem, na stopień kapitana.
     W nocy z 1 na 2 listopada 1942 roku w domu inżyniera Białeckiego „Na Budowie”, na nocleg zatrzymał się Komendant Obwodu Jan Stoiński, razem z dwoma żołnierzami ( Andrzej Zdzienicki „Paszko Złodziej” oraz ppor. Józef Węgrzyn „Ostroga”). Nad ranem, około godziny 5, dom został obstawiony przez niemiecką żandarmerię i policję. Towarzyszyli im dwaj konfidenci gestapo: Celniaszek i Sutarzewicz. Zaskoczeni oficerowie zostali aresztowani i po pobieżnej rewizji mieli być wyprowadzeni z domu razem z domownikami. To właśnie wtedy Stoiński odepchnął pilnującego go Niemca i zaczął uciekać. W ogrodzie dogoniły go kule wystrzelone przez Celniaszka. Kapitan „Górski” upadł ciężko ranny, a po chwili zmarł.
     Śmiercią Stoińskiego możemy z całą pewnością obciążyć konto Maksymiliana Szymańskiego „Relampago”. Człowiek, który od 1939 roku był jednym z najbliższych współpracowników Komendanta Obwodu - pełnił funkcje, zastępcy Komendanta, szefa wywiadu obwodu oraz Komendanta Miasta Końskie z których był kolejno odwoływany, przeszedł wreszcie na stronę wroga.
     Ciało Komendanta Stoińskiego przywieziono pod konwojem policyjnym z przyszpitalnej kostnicy i pochowano na miejscowym cmentarzu. Miejsce pochówku zaznaczyli obserwujący to Maria Nowak „Wacka” i Leszek Zarębski. Dopiero po 1945 roku na mogile Jana Stoińskiego wzniesiono pomnik.